Sortowanie
Źródło opisu
ebookpoint BIBLIO
(117)
Katalog księgozbioru
(39)
Forma i typ
E-booki
(117)
Książki
(39)
Proza
(8)
Publikacje dydaktyczne
(6)
Audiobooki
(1)
Dostępność
dostępne
(37)
tylko na miejscu
(1)
wypożyczone
(1)
Placówka
Wypożyczalnia dla Dorosłych
(5)
Wypożyczalnia dla Dzieci
(33)
Czytelnia dla Dorosłych
(1)
Autor
Tchórzewska Karolina
(8)
Modelski Krzysztof
(6)
Pawłowska Anna
(6)
Shuty Sławomir
(5)
Biedrzycki Miłosz
(3)
Gontarska Elżbieta
(3)
Gorečan Katja
(3)
Kreitman Ester Singer
(3)
Marecki Piotr
(3)
Moskal Natalia
(3)
Singer Izrael Joszua
(3)
Szczerek Ziemowit
(3)
Brzuzy Aleksandra
(2)
Dziedziak Magdalena
(2)
Gauger Soren
(2)
Junger Ernst
(2)
Jurgilewicz-Stępień Aneta
(2)
Kalupa Magdalena
(2)
Kent Jane
(2)
Kurek Izabela
(2)
Michalczenia Jakub
(2)
Muñoz Jane
(2)
Pilot Marian
(2)
Pluta Ewa
(2)
Prus Maciej Piotr
(2)
Sikora Tomasz
(2)
Singer Izaak Baszewis
(2)
Suszczyńska Natalka
(2)
Słowińska Jaga
(2)
Tabaczyński Michał
(2)
Zając Iwona
(2)
blasK! Teresa Tyszowiecka
(2)
Łącz Laura (1954- )
(2)
"Sajgon" Sergiej Sergiejewicz
(1)
Acker Kathy
(1)
Albin Kamila
(1)
Alksnin Adrianna
(1)
Bennett Guy
(1)
Bełej Łeś
(1)
Bielińska Halina
(1)
Bieniek Michał
(1)
Bierce Ambrose
(1)
Blask! Teresa Tyszowiecka
(1)
Bliźniak Jan
(1)
Borówka Ewa
(1)
Brożek Natalia
(1)
Bukowicz Rafał
(1)
Burton Robert
(1)
Busquets Carlos
(1)
Callier Marie-Isabelle (1970- )
(1)
Carr Maurice
(1)
Cieślewicz Tadeusz
(1)
Czub Marcin
(1)
Dijk Lutz van
(1)
Dudzic-Grabińska Katarzyna
(1)
Dymińska Dominika
(1)
Dzban Jan
(1)
Dzido Marta
(1)
Dzierzgowska Anna
(1)
Franczak Jerzy
(1)
Gentilini Silva
(1)
Ginsburg Ruth Bader
(1)
Gogola Weronika
(1)
Grosiak Natalia
(1)
Górniak Mateusz
(1)
Haddish Tiffany
(1)
Halbersztat Anna
(1)
Hochholczerová Nicol
(1)
Hrínová Barbora
(1)
Hund Olga
(1)
Idzikowski Kamil
(1)
Jackowicz Jan
(1)
Jarman Derek
(1)
Jasewicz Łukasz
(1)
Jaskulski Paweł
(1)
Joseph Anthony
(1)
Joyce James
(1)
Jászberényi Sándor
(1)
Jóźwiak Wojciech
(1)
Kaczanowski Adam
(1)
Karbowniczek Kornel
(1)
Kardaś Antonina
(1)
Kaszub Karolina
(1)
Katańska Kaja
(1)
Kern Ludwik Jerzy
(1)
Kingsnorth Paul
(1)
Klingofer-Szostakowska Anna
(1)
Komoszyńska Bela
(1)
Kosakowska Marika Marta
(1)
Kosenda Patryk
(1)
Koteluk Mela
(1)
Kozłowska Marta
(1)
Kościelniak Marcin
(1)
Krzyżanowska Gaba
(1)
Krüger Maria
(1)
Kucbelová Katarína
(1)
Kujawa Dawid
(1)
Kulikowska Justyna
(1)
Lorde Audre
(1)
Louis Janka Kaempfer
(1)
Rok wydania
2020 - 2024
(102)
2010 - 2019
(36)
2000 - 2009
(13)
1990 - 1999
(5)
Okres powstania dzieła
2001-
(14)
Kraj wydania
Polska
(156)
Język
polski
(156)
Odbiorca
Dzieci
(14)
6-8 lat
(13)
0-5 lat
(9)
Przynależność kulturowa
Literatura polska
(4)
Literatura angielska
(2)
Literatura belgijska
(1)
Literatura flamandzka
(1)
Temat
Literatura dziecięca polska
(4)
Antologie
(3)
Kobieta
(2)
Literatura dziecięca indyjska
(2)
Postawy
(2)
Relacje międzyludzkie
(2)
Sport
(2)
Uczucia
(2)
Zwierzęta
(2)
Antarktyda
(1)
Antropologia społeczna
(1)
Arktyka
(1)
Biografie
(1)
Bukieciarstwo
(1)
Chanel, Coco (1883-1971)
(1)
Chemicy
(1)
Czarownice i czarownicy
(1)
Dinozaury
(1)
Eksperyment
(1)
Emocje podstawowe
(1)
Fizycy
(1)
Fizyka
(1)
Geografia
(1)
Gniew
(1)
Grupy rówieśnicze
(1)
Istoty pozaziemskie
(1)
Jaskinie
(1)
Kompetencje społeczne
(1)
Konstytucja
(1)
Kontrola emocjonalna
(1)
Kwiaty
(1)
Lasery
(1)
Lennon John
(1)
Literatura dziecięca belgijska
(1)
Literatura młodzieżowa polska
(1)
Moda
(1)
Nagroda Nobla
(1)
Nauka
(1)
Nieposłuszeństwo
(1)
Obietnice
(1)
Owady
(1)
Piłka nożna
(1)
Polska
(1)
Pomaganie
(1)
Projektanci mody
(1)
Przedmioty użytku codziennego
(1)
Przyjaźń
(1)
Recykling
(1)
Rośliny ozdobne
(1)
Savoir-vivre
(1)
Segregacja odpadów
(1)
Skłodowska-Curie, Maria (1867-1934)
(1)
Stres
(1)
Technika
(1)
Troska
(1)
UFO
(1)
Uczniowie
(1)
Wojna
(1)
Wojsko
(1)
Ziemia
(1)
Życie codzienne
(1)
Gatunek
Opowiadania i nowele
(7)
Opracowanie
(5)
Poradnik
(5)
Publikacje dla dzieci
(5)
Opowiadania i nowele biograficzne
(2)
Publikacja bogato ilustrowana
(2)
Broszura
(1)
Dziedzina i ujęcie
Edukacja i pedagogika
(5)
156 wyników Filtruj
E-book
W koszyku

[O KSIĄŻCE]

Prawdziwa wojna to brud i rutyna, niezależnie od tego, co pokazują w telewizji. Dla niektórych to zwyczajność i codzienna praca, dla innych obowiązek wobec ojczyzny. W każdej wojnie jest jednak miejsce na uczucia, przygody, humor, podziw, zrozumienie, czasem współczucie, a czasem tęsknotę. Są też rzeczy, o których wolelibyśmy w ogóle nie wspominać, ale których nie da się zapomnieć, niezależnie od tego, jak bardzo się staramy. O tym wszystkim, o dobrym i złym, zabawnym i smutnym, traktuje książka "Brud". Autorem jest jeden z wielu, którzy przeżyli wojnę na Donbasie, i jeden z nielicznych, którym wystarczyło inteligencji, siły, cierpliwości i talentu, aby o tym napisać.


***

Siergiej Siergiejewicz "Sajgon" (ur. 1985 w Obwodzie Dniepropietrowskim) - ukraiński pisarz, weteran wojny rosyjsko-ukraińskiej, brał udział w działaniach wojennych w latach 2015-2016. Zmobilizowany ponownie po 24.02.2022. Z wykształcenia politolog. Laureat nagrody Książka Roku BBC za powieść "Jupak".

***
Aleksandra Brzuzy - tłumaczka z języka rosyjskiego i surżyka ("Plan naprawy Ukrainy" Łesia Bełeja). Absolwentka filologii rosyjskiej UJ i studiów tłumaczeniowych na Katedrze UNESCO. Stypendystka na Uniwersytecie Hradec Kralove. Lektorka języka polskiego i rosyjskiego, wykładowczyni w Instytucie Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ w latach 2017-2021. Laureatka nagrody Kraków Miasto Literatury UNESCO 2023. Miłośniczka kultury środkowoeuropejskiej.


***
Od 2014 roku w dyskursie literackim Ukrainy toczy się dyskusja na temat gdzie są nasi Celine, Remarque i Hemingway. Siergiej Sajgon jest, właśnie, odpowiedzią na to pytanie. Jest człowiekiem który zna i postrzega wojnę ze środka a w dodatku ma świetny styl i wyrafinowane odczucie rzeczywistości, w której przebywa.

Łeś Bełej


***

[FRAGMENT]

Rozwiązywałem złożone dylematy po trzydzieści minut każdy: wypić wodę na raz czy wypić kawę rozpuszczalną z tą wodą?

Prawdopodobnie to właśnie w takich miejscach zaczynasz inaczej oceniać siebie, ludzi i ich poczynania.

Jesień, w nocy chwyta mróz i wszystkie liście z drzew opadają w jednej chwili, a twoim domem na kolejne dwa dni jest dołek o głębokości trzydziestu centymetrów ze śpiworem i karimatą na dnie. Obok niego są jeszcze dwa takie same. W nich siedzą twoi "współpracownicy w niebezpiecznej robocie".

Odwrócona noc w kamerze termowizyjnej, para z ust i szron na rzęsach. Czasami złościsz się na siebie, debila, że się w to wszystko wplątałeś, masz ochotę na gorącą kawę i kąpiel. Pragniesz zapachu świeżej pościeli i szybkiego internetu, marzysz o dzikim seksie i... złościsz się na siebie jeszcze bardziej... Odpędzasz te myśli i zaczynasz zamęczać się innymi.

Z każdą nową zmianą w punkcie obserwacyjnym, z każdym wyjściem na poszukiwania, z każdą tajną misją zanikają. Chcę tylko kawy, pieprzenia i spokoju. Spać też przestaje się chcieć z czasem, z resztą po co chcieć, skoro każdy ma swoje godziny warty. Chcesz czy nie, ale będziesz spać według chronometru... jeśli dadzą... jeśli zaśniesz. Bez sensu jest chcieć spać, dlatego właśnie przestaje się chcieć.

Jeszcze chce się, żeby ktoś przynajmniej przyszedł się ponapierdalać, do cholery, żeby nie siedzieć tu na marne.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

Mroczna, niepokojąca metafikcja, okrzyknięta niegdyś literackim odpowiednikiem punk rocka: kazirodztwo, aborcja, gangi uliczne, nowojorskie slumsy i halucynacyjna podróż przez Afrykę Północną. Nielinearna, chaotyczna, kolażowa antynarracja, przeplatana obscenicznymi rysunkami oraz fragmentami dramatycznymi i poetyckimi. Brutalny, transgresyjny surrealizm spod znaku Bataille’a, Burroughsa i Geneta – ten ostatni pojawia się zresztą na kartach książki we własnej osobie.

Kathy Acker (1947-1997) – amerykańska powieściopisarka postmodernistyczna, debiutowała jako reprezentantka eksperymentalnego nowojorskiego podziemia literackiego połowy lat 70., jednocześnie zarabiając na życie tańcem erotycznym. Na początku lat 80. mieszkała w Londynie, gdzie napisała kilka swoich najbardziej cenionych przez krytykę utworów. Po powrocie do USA pod koniec lat 80. przez około sześć lat pracowała jako adiunkt w San Francisco Art Institute. Oprócz kilkunastu powieści pozostawiła po sobie kilka zbiorów poezji, scenariusze filmowe, liczne eseje i teksty z teorii literatury oraz jedno libretto operowe. Zmarła na raka piersi w klinice medycyny alternatywnej w Tijuanie. W Polsce opublikowano dotąd tylko jedną jej powieść, „Kicia, król piratów” w przekładzie Katarzyny Karłowskiej (Zysk i S-ka, 2002). Fragmenty „Blood and Guts…” w przekładzie Piotra Siemiona ukazały się w 1990 roku na łamach „brulionu”.

Andrzej Wojtasik - urodzony w 1970 roku w Szczecinie. Od dwudziestu siedmiu lat tłumaczy książki. Do jego dorobku należą m.in.: „Ludowa historia Stanów Zjednoczonych” H. Zinna, „Please kill me. Punkowa historia punka” L. McNeila i G. McCain, a także "Galaktyka Gutenberga" M. McLuhana.

[BLURBY]

Poszarpany styl, gdzie estetyka „śmieci”, artystycznego odpadu i proto-punk zderzają się ze światem wyrafinowanej literatury i literackich tradycji, jak również szokująca opowieść o 14-letniej dziewczynce doświadczającej wszelkich transgresji, dawały piorunującą mieszankę i stanowiły początki literackiego postmodernizmu. Tutaj sama forma świadczy o rozpadzie: rozkładzie systemu społecznego Ameryki, w której zorganizowana przestępczość stała się alternatywną ekonomią. I choć trudno udowodnić bezpośredni wpływ powieści Acker na portrety młodzieży w kinie i telewizji ostatnich trzech, czterech dekad, to w pewnym sensie, współczesna produkcja jest nieodrodnym dzieckiem Acker, gdzie transgresje i eklektyzm są obowiązkowe. Nihilistyczne lustro, które przystawia Acker, wciąż przyprawia o potężny niepokój.

Agata Pyzik

***

W 1984 ukazały się dwie ważne powieści. „Neuromancer” Williama Gibsona kusiła spekulatywną poezją przyszłości, ale bezwiednie utwardzała neoliberalne struktury władzy, płci i techniki. „Krew i flaki” Kathy Acker je podważa i burzy na każdym poziomie, włącznie z najbardziej podstawowymi zasadami narracji. Acker granicom się nie kłaniała i nigdzie nie widać tego wyraźniej niż w tym tomie.

Paweł Frelik

***

Krew i flaki w szkole średniej to powieść jednocześnie i bolesna, i podnosząca na duchu, w przewrotny sposób i seksualna, i odpychająca, w swoim okrucieństwie surrealna i oniryczna, gdzie fragmenty dziennika autorki, zapiski snów czy tłumaczenia wspomnień kochanki Georgesa Bataille’a, Colette Peignot, mieszają się z pornograficznymi rysunkami, cytatami z Barthesa i Shakespeare’a, fikcyjnymi tłumaczeniami z łaciny i perskiego czy opisami aborcji, tortur, przemocy, slumsów i więzień. Pod tymi wieloma warstwami złożonymi z zabaw gatunkowych, autocytatów i plagiaryzmu Acker zdaje się przekazywać starą i niezbyt postmodernistyczną prawdę, że jedynym uwolnieniem od cierpień miłosnych – jest śmierć.

Jacek Żebrowski

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

24 lutego 2022 roku Adriana Alksnin dostaje diagnozę: rak nerki. Autorka tej książki jest pisarką i eseistką, dramaturżką, reżyserką teatralną, autorką tekstów dramatycznych, bywalczynią krakowskich knajp. Jest także doktorą nauk humanistycznych, która specjalizuje się w tekstach o chorobach. Nic zatem dziwnego, że ma świadomość istnienia wielu onkonarracji. Kiedy dowiaduje się o chorobie, podejmuje się pisać kolejną książkę o raku. Nie potrafi inaczej przejść przez to doświadczenie, jak próbując stwarzać język dla opisu choroby nowotworowej. Ale robi to tak, żeby uniknąć stałych toposów onkopisania (przegrani i zwycięzcy, niedomagania systemu, dzielenie się intymnością). Kolejny esej o raku charakteryzuje się także specyficznym poczuciem humoru.

Adrianna Alksnin (ur. 1987) - pisarka i eseistka, dramaturżka, reżyserka teatralna, autorka tekstów dramatycznych, doktora nauk humanistycznych, okazjonalnie copywriterka i social media ninja. Mieszka w Krakowie. Z kotem.

FRAGMENT

Być może odsłaniam zbyt wiele. Być może powinnam ugryźć się w język. Być może zostanę źle zrozumiana. Być może.

W amerykańskiej literaturze istnieje nawet specjalna szufladka, do której można włożyć takie teksty, jak ten. Misery porn. Opowieści o traumie i cierpieniu, koniecznie autobiograficzne. Ich autorzy i autorki zasiadają potem na kanapie u Oprah Winfrey, po raz kolejny opowiadając szerokiej publiczności swoją historię, podczas gdy prowadząca ukradkiem ociera zabłąkaną w kąciku oka łzę, ostrożnie, tak, aby nie rozmazać starannie nałożonego makijażu. Nie chcę do niej trafić. Do tej szufladki. Nie chcę trafić do żadnej z szufladek. A bez wątpienia, do którejś trafię.

Choroby stają się na swój sposób modne. Co rusz jakaś znana persona zwierza się tabloidom ze swoich dolegliwości. Podobno, żeby dodać otuchy innym, którzy również zmagają się z pokrewnymi problemami. Może. Ale podejrzewam, że tak naprawdę chodzi o clickbaity. Publiczność łaknie takich historii. Więc się ich jej dostarcza.

Nie zdziwi mnie, jeśli niebawem usłyszę, że staram się „wybić na raku”. Szczerze mówiąc, wolałabym „wybić się” na czymś zgoła innym. Ale wyszło jak wyszło, co zrobić. Niech gadają, co chcą.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

Ukraińska rzeczywistość może zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonych czytelników i bywalców wschodniej części kontynentu. Teksty Bełeja stanowią próbę opisu tego wschodniosłowiańskiego tworu (w okresie pierwszego etapu wojny z Rosją 2014-2018). Plan naprawy Ukrainy to żywe odzwierciedlenie owej rzeczywistości w duchu realizmu absurdalnego. Co więcej, nie chodzi tu o absurdalność rzeczywistości, ale właśnie o realizm absurdu.

Książka jest przeznaczona dla tych, którzy wciąż rozróżniają te dwa pojęcia.

[O AUTORZE]

Łeś Bełej - ukraiński poeta, prozaik, autor reportaży. Jest absolwentem Uniwersytetu Wrocławskiego (filologia angielska) i Użhorodzkiego (filologia ukraińska). Pracuje w Instytucie Językoznawstwa im. O. Potebni Ukraińskiej Akademii Nauk.

***

Blurby

Bełej operuje ostrym językiem, podsłuchanym na ukraińskich ulicach, bazarach i dworcach. Gdyby tę książkę napisał ktoś z Polski, mogłyby paść w jego stronę oskarżenia o antyukraińskość. Plan naprawy... obnaża przywary Ukrainy i zastanawiam się, czy autor częściej śmiał się, czy płakał, gdy je opisywał.

Swoją drogą, czy w książce jest opisany plan naprawy Ukrainy? Szukałam go, ale nie znalazłam.

Marta Jamróg

Ta książka to wyrzyg, świadectwo frustracji wobec dysfunkcyjnej rzeczywistości z niedziałającymi prawami i korupcją. Leś Belej z krótkich, absurdystycznych scenek rodzajowych tworzy kalejdoskop ukazujący beznadzieję z jaką może codziennie zderzać się człowiek. Plan naprawy Ukrainy to dzika, gniewna proza, a zarazem precyzyjna satyra.

Filip Matwiejczuk

***
Aleksandra Brzuzy - literaturoznawczyni i filmoznawczyni, absolwentka kultury Rosji i Narodów Sąsiednich oraz filologii rosyjskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim, obecnie doktorantka na Wydziale Filologicznym UJ.

***

Maciej Piotrowski – z wykształcenia historyk i ukrainoznawca, z pasji animator kultury. Tłumacz literatury ukraińskiej, utworów m.in. Andrija Bondara, Wasyla Barki i Hryhorija Czubaja. Współtwórca spotkań literackich i portalu Rozstaje.art.

***

Ziemowit Szczerek (ur. 1978) – dziennikarz i prozaik. Autor książek Siódemka, Przyjdzie Mordor i nas zje, czyli tajna historia Słowian, Rzeczpospolita zwycięska. Alternatywna historia Polski, Tatuaż z tryzubem, Międzymorze. Podróże przez prawdziwą i wyobrażoną Europę Środkową, Siwy dym albo pięć cywilizowanych plemion, Via Carpatia. Podróże po Węgrzech i Basenie Karpackim, Cham z kulą w głowie, Kolejna alternatywna historia Polski, Wymyślone miasto Lwów. Laureat Paszportu „Polityki”.

Tłumaczenie i wydanie tej książki zostało wsparte przez Unię Europejską w ramach programu House of Europe.


- Porfiry Władlenowiczu! Teraz pokażę panu, co myślą o Rosji w Odessie. Mamy dwa filmiki stamtąd.

- Spójrzmy na miasto-bohatera!

- Dzień dobry!

- Dobry.

- Co pan myśli o Rosji?

- Poszli won. Wojnę wypowiedzieli! Też mi bracia. Nienawidzę ruskich! To nie są ludzie, tylko zombie! Niech siedzą na swojej Syberii i niech do nas nie lezą, niedźwiedzie śmierdzące. Wódki nie ma. Sami wypijemy.

- Dobry dzień!

- Witam.

- A co pan może powiedzieć o Rosji?

- Co mogę powiedzieć? Jesteśmy braćmi przecież, jeden kraj, bez względu na to co kto mówi. Nikt i pod żadnym pozorem nas nie rozłączy. Nawet ci faszyści, którzy rozpoczęli wojnę domową w Danbasie... nigdy nie uda się nas rozdzielić. Mamy wspólny język rosyjski i wspólną wielką rosyjską kulturę! Proszę spojrzeć, to jest moja wstęga świętego Jerzego, ale muszę ją chować. To nic, wkrótce nas oswobodzą...

- No widzisz, Iwanie, mówiłem, że nikt nas nie rozdzieli. I w Odessie są jeszcze ludzie, których ukraińska propaganda nie zdołała otumanić. A ten pierwszy filmik... to chyba ktoś z Prawego Sektora, ale nie rozumiem, dlaczego mówił po rosyjsku...

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

Nie ma potrzeby tłumaczenia czytelnikom i czytelniczkom, o co chodzi w wierszach Guya Bennetta, ponieważ są zrozumiałe same przez się.

Guy Bennett potwierdza, że przywilejem poety jest panować nad światem za pomocą dekretów – „Le Monde”

Nieodparta zrozumiałość – „L’Humanité”

Czytajcie! – Jacques Roubaud

***

Guy Bennett (ur. 1960) – wykładowca w Otis College of Art and Design, tłumacz literatury francuskiej, poeta. Mieszka w Los Angeles, gdzie w latach 1997–2017 prowadził wydawnictwo Mindmade Books. Publikował w wielu periodykach i antologiach literackich. Jednym z jego najbardziej rozpoznawalnych projektów są Wiersze zrozumiałe same przez się (Self-Evident Poems), o których przede wszystkim można powiedzieć, że są zrozumiałe same przez się. Książka została przetłumaczona na język francuski, włoski i polski.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Wiosna ludzi / Miłosz Biedrzycki. - [miejsce nieznane] : Ha!art : ebookpoint BIBLIO, 2022. - 84 s.
Forma i typ

Nowa, rewolucyjna książka MLB, jednego z najbardziej rozpoznawalnych poetów pokolenia brulionu. Autor wyrównuje rekord Noblistki (nie Tej, Tamtej) w długości przerwy między kolejnymi publikacjami, tym samym ściśle wykonując zalecenie Horacego: "nonumque prematur in annum / membranis intus positis" ("A ukryway do roku dziewiątego w ciszy").

Miłosz Biedrzycki (MLB) - autor książek poetyckich, tłumacz literatury ze słoweńskiego i angielskiego, członek SPP, STL, SUL, SEG i PEN Clubu, laureat nagrody, nosiciel medalu, uczestnik Krakowskiej Szkoły Poezji im. A. Fredry.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Diabli dykcjonarz / Ambrose Bierce. - [miejsce nieznane] : Ha!art : ebookpoint BIBLIO, 2020. - 576 s.
Forma i typ
Diabli dykcjonarz (1911) to klasyka amerykańskiej satyry, leksykon przeszło półtora tysiąca haseł wyjaśnionych cynicznie, z obfitością diablego, czarnego humoru. Błyskotliwym, napisanym skrzącym stylem aforyzmom towarzyszy humorystyczna poezja, a erudycja, nieprzebrane literackie tropy i nawiązania do światowego kanonu czynią z książki barwną i za każdym razem odkrywczą lekturę. Diabli dykcjonarz prezentuje bezceremonialnie wywrotowe myślenie, obala schematy i obnaża hipokryzję ludzi. Niektóre z haseł weszły na stałe do użytku potocznego w języku angielskim, a sam pomysł na "słownik cynika" był później wielokrotnie powielany przez innych autorów. Fragmenty książki publikowano również w Polsce: hasła m.in. w "Cyruliku Warszawskim" przed wojną, a po wojnie w Przekroju i antologii No tak, ale (1977). Ha!art po raz pierwszy prezentuje dzieło w całości, a zestaw haseł oparto o najbardziej kompletne wydanie, The Unabridged Devil's Dictionary pod redakcją S.T. Joshiego i Davida E. Schultza z 2000 roku, gdzie do pierwszego wydania z 1911 roku dodano wiele spośród wpisów rozproszonych po gazetach, pomijając te, których autorstwo w poprzednich zbiorczych edycjach niesłusznie przypisywano Bierce'owi. Niniejsze wydanie tłumacz opatrzył licznymi komentarzami, obszernym wstępem oraz szczegółową bibliografią autora.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Dźwięki z Ha'Tun / Jan Bliźniak. - [miejsce nieznane] : Ha!art : ebookpoint BIBLIO, 2024. - 232 s.
Forma i typ

Ele widzi rzeczy, których inni nie dostrzegają. Przerażona zachowaniem córki matka postanawia się jej pozbyć. Gdy miejscowi lekarze nie chcą rozpocząć kuracji, prosi o pomoc mieszkającego w pobliżu samotnego mężczyznę. Chce, aby zabrał dziewczynę do Ha'Tun, gdzie leczą przypadki beznadziejne. Mężczyzna zgadza się eskortować Ele.Dźwięki z Ha'Tun to połączenie powieści drogi ze space operą i baśnią dla dorosłych. Bohaterowie przemierzają kosmos w poszukiwaniu legendarnego miejsca, które obiecuje rozwiązanie wszelkich problemów. Po drodze sami muszą się z nimi mierzyć - samotnością, stratą, żałobą i odrzuceniem. Wyprawa w gwiazdy staje się intymną podróżą do własnych emocji oraz desperacką próbą znalezienia dobra, w sobie i innych. Powieść swobodnie miesza konwencje, a żywą akcję przetyka egzystencjalną refleksją. Miłośnicy science fiction znajdą tu wiele charakterystycznych dla tego gatunku tropów, ale paradoksalna przyziemność zaprezentowanego świata i uczuciowość historii pozwolą odnaleźć się w niej również osobom, które na co dzień sięgają po inną literaturę.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

OPIS

Pierwszy w polszczyźnie wybór z całości dzieła tego potwora słów, giganta barokowej prozy, mistrza paradoksów, jednego z największych ironistów w historii literatury, modelowego melancholika oraz pozbawionego złudzeń utopisty. Anatomia melancholii to książka legenda, księga wszystkich ksiąg, tekst wzorcowo bezkompromisowy, który chciał zmieścić w sobie całą dostępną wówczas bibliotekę, opisać melancholijną przypadłość, ale i zdiagnozować depresyjną cywilizację. Co najciekawsze (i zarazem niezwykle bolesne) ta diagnoza ze zdumiewającą aktualnością przystaje wciąż do naszego świata. „Wszyscy jesteśmy pomyleni” – mówi Burton i z całą bezwzględnością wylicza za pomocą tych swoich gargantuicznych, meandrujących zdań wszystkie powody ludzkiego szaleństwa: opresję polityki, religię, miłość, nadmiar wiedzy i niedostatek uczciwości, biedę, głód, zarazy, gnuśność i tyranię konwenansu, głupotę władców i społeczną agresję.

* * *

Robert Burton (1577–1640), angielski pisarz, duchowny i bibliotekarz, autor właściwie tylko jednej książki. Pierwsze wydanie Anatomii melancholii ukazało się w roku 1621, ale autor nieustannie rozszerzał i poprawiał jej tekst. Powszechnie uznawana za jedno z najważniejszych dzieł w historii literatury oraz arcydzieło prozy eseistycznej, weszła ona również i do historii nauk medycznych, i do popkultury.

BLURB

„Dostojność i żałosność świata: wesołość, duma, konsternacja i uważność, prostota i łajdactwo, delikatność, niegodziwość, szczerość i prawość – poświęcają się we wzajemnym pomieszaniu”, a oprócz tego docierające zewsząd „bałamuctwa”, których „nie da się już odkręcić”, i których widok „wątrobę zalewa żółcią”. Tak, to Anatomia nas samych i naszego świata, a uwspółcześniający tekst Burtona przekład Michała Tabaczyńskiego czyni aktualność lektury jeszcze bardziej palącą.

prof. Tadeusz Sławek

FRAGMENT

Na co to wszystko? Ufam, że nie znajdzie tu nikt powodu do obrazy; a jeśli nawet, to Nemo aliquid recognoscat, nos mentimur omnia [niech nikt nie bierze tego do siebie, bo wszystko to fikcja]. Wszystkiemu przeczę (oto moja ostatnia już obrona), wszystkiego się wypieram, odwołuję to, co tu powiedziałem, jeżeli ktoś mi chce coś wytknąć; a przepraszam z równą łatwością, jak ten czy ów rzucał oskarżenie; liczę jednak (wyrozumiały czytelniku) na twoją łaskawość i pobłażliwość.

NA SKRZYDEŁKO

Kiedy w 1621 roku Robert Burton, szkolarz z Oxfordu, wydawał swe wielkie rozmiarami dzieło (ponad 1200 stron w trzytomowym wydaniu oficyny Dent & Sons z 1948 roku plus około 300 stron przypisów), obdarzając go niezwykłym tytułem, o którym po stuleciach Borges miał powiedzieć, że to najbardziej godny zazdrości tytuł w historii literatury, nie przypuszczał, że wypuszcza w świat księgę, która stanie się swoistym kompendium wiedzy o człowieku. Terapeutyczna w zamiarze Anatomia melancholii miała złagodzić nieuleczalny smutek będący nieusuwalną dyspozycją egzystencjalną człowieka. Zaczytywał się Anatomią Lawrence Sterne kreując swego Tristrama Shandy i próbując leczyć go ze śledziennictwa (kto jeszcze pamięta o tym słowie nawiązującym wprost do źródła melancholii, jakim wedle starożytnej i renesansowej medycyny była śledziona); John Keats zostawił ponoć w swej bibliotece egzemplarz Anatomii opatrzony ręcznymi zapiskami na marginesach. Dr Samuel Johnson, książę angielskiego Oświecenia, wyznał swemu biografowi Jamesowi Boswellowi, że Anatomia melancholii jest jedyną książką, dla której mógł wcześniej niż zwykle zerwać się z łóżka. Wybitny lekarz sir William Osler, wykładający medycynę w Oxfordzie w początku XX wieku, uważał Burtona za ojca nowoczesnej psychiatrii i szczycił się posiadaniem wszystkich 5 edycji Anatomii wydanych za życia autora. Antoni Kępiński pisze, iż Burton jest „jedną z najciekawszych i zasłużonych dla historii melancholii postaci”, a jego dzieło dotyczące „zaburzeń psychicznych” jest „jednym z najczęściej wznawianych do obecnych czasów”.

Późny modernizm odkrył z kolei w Burtonie, niestrudzonym czytelniku tkającym swój tekst z cytatów z około tysiąca autorów, swego antenata – wirtuoza lektury nasłuchującego głosów z różnych epok i układających z nich nowe kompozycje.

Wydajmy więc przynajmniej fragmenty tego dzieła, nie tylko dlatego, że zajmuje tak poczesne miejsce w historii kultury, ale również dlatego, że należąc do tej samej epoki, co Novum Organum (1620) Francisa Bacona i Rozprawa o metodzie Kartezjusza (1637), uzupełnia te dzieła tworzące podstawy nowoczesnej obserwacji naukowej niezwykłą medytacją nad kondycją człowieka.

prof. Tadeusz Sławek

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

…do mojego snu wpływa srebrna ryba. Jeszcze zanim w ciemnościach otworzę oczy, już wiem, że takie same monstra unoszą się na niebie. I że te ryby nad głową to zeppeliny, a ikra, którą spuszczają na Londyn, to bomby…

Kolejne wygnanie to intymny portret Ester Singer Kreitman malowany słowami jej syna – obraz pisarki, kobiety i matki widziany oczami dziecka, a potem młodzieńca. Oprócz rodzinnej i pisarskiej biografii Kreitman – nieudanego małżeństwa, kolejnych prób zbliżenia się do Singerów i kolejnych „wygnań” – autor prezentuje również migawki z życia londyńskich Żydów, paryskiej bohemy, a przede wszystkim środowiska międzywojennych żydowskich literatów na letnisku w Świdrze. Szczególnie smakowite fragmenty serwuje właśnie w opisie podwarszawskiej wilegiatury, kiedy to miał okazję bliżej poznać swoich słynnych wujów, Izaaka Baszewisa i Joszuę Singerów.

Wspomnienia Maurice’a Carra zachwycają stylem, który znakomicie imitując język i sposób myślenia dziecka, w wielu miejscach wpisuje się w najlepsze tradycje żydowskiej prozy pierwszej połowy dwudziestego wieku.

Maurice Carr (ur. 1913 r. w Antwerpii, zm. 2003 r. w Paryżu) – pisarz, eseista, tłumacz i dziennikarz, syn Ester Singer Kreitman, siostry pisarzy Izraela Joszuy i Izaaka Baszewisa Singerów. Paryski korespondent Agencji Reutera oraz redaktor naczelny „Izrael Magazine”, jako dziennikarz pracował m.in. dla BBC, „Daily Telegraph”, „The Jerusalem Post”, „Maariv”, „Haaretz”, „Commentary Magazine”. Pod pseudonimem literackim Martin Lea napisał powieść „The House of Napolitano”.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Objawienie Bogini-Świni / Marcin Czub. - [miejsce nieznane] : Ha!art : ebookpoint BIBLIO, 2023. - 216 s.
Autor
Forma i typ

Ezoteryczna powieść o międzygatunkowym opętaniu. Wrocław, początek naszego wieku. 26-letni Konstanty zostaje zawładnięty przez ducha świni. Jest to starożytna świńska zmora, która objawia się ludziom, aby odmienić los nierogacizny. Następuje metodyczne pranie mózgu, niczym pralka nastawiona na wełnę i delikatne tkaniny.

Konstanty poznaje fizyczną dziewczynę – Klarę, z którą rozpoczyna romans, a równocześnie nadchodzi nieuniknione i głos opętującej rozbrzmiewa w głowie opętanego. Objawienie się rozszerza i kolejne osoby znajdują się pod wpływem zmory. Nie każdy przeżyje, ale to niekoniecznie oznacza coś złego. Cytując słowa świńskiego ducha: śmierć to śmiech czaszki z żuchwą i głupawy wyraz czaszek bez żuchw. Trzeba zachować właściwy wymiar trwogi.

Słowa klucze: opętanie, międzygatunkowy romans, ezoteryka,

Fragment

Chrumknął, głośno tym razem. Czemu miałby się hamować lub kryć? Był w pokoju sam, nikt nie patrzył. Konstanty zszedł na dół z antresoli. Panuje powszechna opinia, że opuszczenie ludzkiego kształtu jest czymś upokarzającym, niegodnym albo ośmieszającym. Co za bzdura! Godnym jest decydowanie o własnym kształcie wedle zachcianek! Według tego, co się akurat zachce.

Zachciało mu się pić. Podniósł kubek z wodą i powoli wylał zawartość na podłogę. Chodził po pokoju na czworakach. Rozkołysany, siorbnął wodę prosto z kałuży. Siorbnął bezczelnie jak wolna istota. Siorbnął z kałuży w sposób dystyngowany, niczym arystokrata z porcelanowej filiżaneczki. Chrząkał, a każde chrząknięcie było rebelią przeciw spętaniu człowiekiem. Profanował własny gatunek. Z rozkoszą, lubością oddawał się bałwochwalstwu, siorbał, pochrząkiwał i hołdował nieludzkości.


***

Spoko, kwik, kwik. To nie wszystko. Jakem czytał książki w życiu swem, takiej jeszcze nie, przynajmniej w polskim jazyku. Zwroty akcji są prowadzone misternie i grubo zarazem, czyli tak, jak ma być w założeniu narratorów(?), zaplątują się i rozplątują zaskakująco, trzymają w napięciu i aż do samego końca da się to ciamkać z rozkoszą. Bo wierzcie mi, książka jest cudownie obłąkana, trudno oddzielić objawienie od szaleństwa, zwykłe życiowe perypetie od kompletnie odjechanych odlotów, nie ma tu ani jednej strony nudnej. Bierzcie i jedzcie z tego, Czytelnicy. Z humorem!

Robert Rybicki

***

Objawienie Bogini-Świni to oryginalna w treści i nowoczesna w stylu powieść o opętaniu młodego mężczyzny przez ducha świńskiego bóstwa. Absurdalny w zarysie pomysł zostaje opracowany z pełną powagą (choć język książki jest przepełniony humorem). Wrażenie robi nagromadzenie „świńskich” wątków w kulturze czy historii. Oprócz tego autor zastawia na uważnego czytelnika bardzo przemyślane i skuteczne pułapki, celowo wprowadzając błędy, które później dekonstruuje. Debiut Marcina Czuba to dynamiczna, wciągająca proza, która bez problemów angażuje i utrzymuje uwagę czytelnika.

Krzysztof Grudnik


***

Marcin Czub - urodzony w 1979 roku we Wrocławiu. Pracuje jako adiunkt w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Wrocławskiego, wykładał również na Uniwersytecie w Bergen (Norwegia). Współautor trzech sztuk teatralnych wystawianych przez Wrocławski Teatr Lalek, publikował m.in. w „Nowej Fantastyce”. Laureat nagrody Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej za projekt dotyczący spostrzegania własnego ciała. Prowadzi ośrodek odosobnień w ciemności.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
We wrześniu 1939 roku Trzecia Rzesza napada na Polskę. Nastoletni Stefan wraz z matką i rodzeństwem próbuje przetrwać trudy wojennej rzeczywistości w rodzinnym Toruniu. Chwyta się różnych zajęć: pracuje u niemieckiego piekarza, potem w lokalnej fabryce. Popołudniami śpiewa w chórze teatralnym. Pewnego dnia poznaje Williego stacjonującego w mieście młodego żołnierza Wehrmachtu. Ich przypadkowe spotkanie daje początek gorącemu uczuciu. Mimo grożącego niebezpieczeństwa relacje intymne między Polakami a Niemcami są surowo karane decydują się walczyć o swoją miłość. Cholernie mocną miłość. Stefan K. zmarł w wieku siedemdziesięciu ośmiu lat. Strach, że jego homoseksualność wyjdzie w Polsce na jaw, nie opuszczał go do końca życia. Niejednokrotnie pytał mnie: Czy mogę na tobie polegać?. Mógł. [] Do końca życia czwartego listopada każdego roku Stefan zapalał świeczkę, myślał o Willim i modlił się w nadziei, że ten przeżył wojnę. Czwartego listopada 1941 roku spotkał Williego po raz pierwszy. Sześćdziesiąt dwa lata później, w ten sam dzień, zamknął oczy na zawsze. Mimo wszystkich doznanych upokorzeń nikt ani nic nie mogło zniszczyć doświadczenia jego pierwszej miłości. Przetrwało ono do samego końca. (z posłowia dr. Lutza van Dijka) Wspomnienia z okresu II wojny światowej przez lata pozostawały niewypowiedziane. Nikt o nic nie pytał. Każdy przyjmował wersję o karze ciężkiego więzienia za uchylanie się od pracy. W dokumentach powojennych dotyczących biografii Stefana K. nie ma słowa ani o tak zwanym nierządzie z mężczyznami, nierządzie sprzecznym z naturą, ani o paragrafie 175. Stefan K. bał się przez całe życie, a jego strach dotyczył przede wszystkim codzienności w Polsce bał się, że ktoś może wykorzystać jego przeszłość przeciwko niemu. Był przewrażliwiony i odczuwał lęk, że zaatakuje go ktoś z jego otoczenia, spośród najbliższych. Próbował ukrywać się przed rodziną. Wielokrotnie zastrzegał, że dopiero po śmierci będzie można ujawnić jego prawdziwe imię i nazwisko. (z posłowia dr Joanny Ostrowskiej) Cholernie mocna miłość to wyjątkowa kronika czasów wojny. Przemierzamy w niej piekło wykluczenia i strachu wraz z głównym bohaterem Teofilem Kosińskim jedynym Polakiem, który opowiedział o swoim prześladowaniu w czasach II wojny światowej ze względu na orientację seksualną. Był gejem. Został skazany na mocy paragrafu 175 niemieckiego kodeksu karnego, który określał homoseksualizm jako nierząd sprzeczny z naturą. Strach przed napiętnowaniem towarzyszył Teofilowi przez całe życie, choć jego jedyną zbrodnią była inność. Dziś, w Europie i w Polsce, ta książka jest szczególnie ważna. Bo ilustruje wagę tolerancji, solidarności, szacunku do drugiego człowieka. Bo pokazuje, jak łatwo zniszczyć komuś życie przez brak uznania dla jego godności. Poruszający obraz prześladowanego Teofila pozostanie na zawsze w mojej pamięci. Poznanie jego historii pozwala docenić godność, którą wielu z nas może się cieszyć. I mieć siłę, by walczyć o świat, w którym każdy może być inny. Robert Biedroń
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Osiecka ze złotą kartą Visa (ale bez Facebooka). I mam nadzieję, że użyjesz swojej czułości i tej empatii, którą emanujesz publicznie podpisując petycję, bo tylko tego trzeba, by lubić Dominikę, człowieku. Alex Freiheit Dymińska ostatecznie potwierdza talent zapowiadany w formach prozatorskich i prozatorsko-poetyckich. Kazimiera Szczuka
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Dentro De Luxe / Jan Dzban. - [miejsce nieznane] : Ha!art : ebookpoint BIBLIO, 2020. - 280 s.
Autor
Forma i typ

Kiedy w latach dziewięćdziesiątych grupa pasjonatów tworzyła w Szczecinie niskonakładowego zina, nikt nie przewidywał, że opowiadania z „Dentro” trafią najpierw do sieci, a później zostaną wydane jako książka. W epoce przedinternetowej i kiedy tylko nieliczni mieli dostęp do zwykłej drukarki, jedynymi odbiorcami tej prozy publikowanej we własnym zakresie byli znajomi kolektywu autorów, którzy na imprezach dostawali egzemplarze wywrotowej bibuły. Z efemerycznym charakterem publikacji i niezależną formą kolportażu wiązała się programowa dziwność i spontaniczność dentrowej prozy, w zamyśle idealnie nadającej się do czytania podczas oczekiwania i powrotu nocnym tramwajem. […]

Przez skład przewinęło się wielu mniej lub bardziej stałych twórców, gdyż szanse publikacji w zinie dostawał praktycznie każdy chętny, ale grupowa tożsamość autorów zawsze pozostawała celowo rozproszona i skrywała się pod dynamiczną kolekcją stale zmieniających się pseudonimów. Figurujący na okładce Jan Dzban nie jest zatem identyfikatorem konkretnej postaci jednego pisarza, ale dość przypadkowym zlepkiem wątpliwości, plotek, mistyfikacji i fałszywych tropów, których tworzenie ma na celu odwrócenie uwagi czytelników od drugoplanowego zagadnienia, jakim jest wizerunek artysty i skierowanie jej na to, co istotne, czyli opowiadania.

Opowiadania, które nawet nie próbują udawać, że starają się dorównać czy choćby naśladować prozę uznanych autorów, nie mają precyzyjnie skonstruowanej fabuły, nie epatują językowym kunsztem ani nie objawiają głębokich prawd o kondycji ludzkiej i prawdopodobnie bardziej niż literaturą inspirowane są muzyką, używkami oraz futbolem. Te opowiadania nadal są takie, jakie zawsze chciały być, czyli po prostu inne, co niektórzy czytelnicy docenią i sprawi im to sporo uciechy, a dla wielu okażą się murem niezrozumiałego wygłupu, od którego odbiją się jak filmowy inżynier Mamoń odbiłby się od Lady Sniff, piosenki zespołu Butthole Surfers, którego namiętnie słuchali twórcy i czytelnicy „Dentro”.

Udo Schenkel, były współpracownik Jana Dzbana

Fragment

Na pierwszy rzut oka facet budził zaufanie. Miał czarne błyszczące półbuty, czarny płaszcz, w którego kieszeniach trzymał schowane ręce, do tego duże czarne okulary i czarny kapelusz.

- No, chodź - odezwał się znowu - nie będziesz żałował. Boisz się mnie? Nie bądź głupcem… Pewnie te wstrętne staruchy coś ci o mnie nagadały… Nie wierz im, bo nie wiedzą, co mówią. Chodź ze mną, a poznasz tajemnice, których znajomość uczyni z ciebie prawdziwego mężczyznę.

Oleś dał się przekonać i poszedł za budzącym zaufanie na pierwszy rzut oka facetem.

- Musimy stanąć dalej, między śmietnikiem, a krzakami, żeby nikt nas nie zobaczył. Nie lubią mnie te wstrętne staruchy.

Facet budzący na pierwszy rzut oka zaufanie rozejrzał się jeszcze dla pewności wokoło, nachylił skupioną twarz do twarzy Olka i dmuchając na niego z bliska oddechem nałogowego palacza żującego podwójną gumę miętową, powiedział:

- No, mój mały. A teraz…

Jan Dzban – pseudonim psychoaktywisty Marka Makowicza, członka awangardowego ugrupowania artystów uprawiających surową formę dadaizmu i związanych z zinem „Dentro”. Czasopismo cieszyło się znaczną popularnością w kręgach zachodniopomorskiej bohemy i o publikację na jego łamach ubiegali się m.in. Marcin Świetlicki, Zenon Sakson i Olgierd Tokarczuk. Większość plików z archiwalnych numerów „Dentro” została bezpowrotnie skasowana, a Dzban osiadł w hinduistycznym aśramie w Borach Tucholskich. Wybrane teksty z legendarnego zina świat poznał dzięki efemerycznej stronie www.dentro.art.pl oraz książce wydanej w 2005 roku. Niniejszy tom zawiera obszerniejszy zbiór opowiadań tego niezwykłego twórcy okraszony garścią grafik, choć jest to zaledwie drobny fragment jego obfitej spuścizny.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Frajda / Marta Dzido. - [miejsce nieznane] : Ha!art : ebookpoint BIBLIO, 2018. - 144 s.
Autor
Forma i typ
Ona i on, oboje bardzo młodzi. Warszawa. Lato. Rok tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąty któryś. Powietrze gęste jak budyń, a słowa kocham i pragnę zlewają się w jedno. Nie chodzi o seks i natychmiastową rozkosz, ale o niepewność, oczekiwanie. On chce jej mocno, ona lubi się z nim droczyć Frajda to rozpisana na stronice i na głosy piosenka miłosna. O namiętności i międzyludzkim przyciąganiu tak silnym, że przekracza ograniczenia czasu i przestrzeni i wytwarza własne wersje rzeczywistości. Marta Dzido wreszcie napisała książkę o tym, jak przyjemnie być kobietą.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
NN / Jerzy Franczak. - [miejsce nieznane] : Ha!art : ebookpoint BIBLIO, 2020. - 164 s.
Forma i typ
Kraków, dżdżysta ciemność, środek nocy. Na ulicy leży mężczyzna, najprawdopodobniej potrącony przez samochód. Niebawem odnajdą go trzy przypadkowe osoby. Trzech przygodnych przechodniów, asystujących przy anonimowym umieraniu. Trzy opowieści osnute wokół milczenia. Wielka mobilizacja słów, języków, światopoglądów, ideologii.
Bohaterowie spotykają się (w dramatycznych okolicznościach), a jednocześnie mijają ze sobą. Ich relacje z najbliższymi okazują się powierzchowne, nieautentyczne, zastępcze. Prawdziwe pragnienia pozostają ukryte, traumatyczne doświadczenia są przedmiotem autocenzury. Jedynym ratunkiem wydaje się stereotyp i banał. „NN” to bardzo gorzki utwór, bo pokazuje zamknięty krąg społecznych ról, z którego nie ma ucieczki.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

„Imitacja życia” zaczyna się kraksą samochodową w nienazwanym arabskim kraju. Na skutek wypadku Martin nie zdąża na samolot do domu i zostaje wysłany do luksusowego międzynarodowego hotelu, aby poczekać na kolejny lot. W tym samym położeniu jest Günther. Mężczyźni postanawiają nocować w jednym pokoju. Od samego początku się nie lubią, ale sytuacja jest tak nerwowa, że trzymają się razem. Obserwując życie hotelu, obaj stopniowo dochodzą do wniosku, że naokoło dzieją się rzeczy straszne.

OD AUTORA

„Za powieścią Imitacja życia stała najpierw chęć wyrażenia pewnego poczucia, które wydawało mi się bardzo silne w Polsce w ostatnich latach – wyraźne doznanie, że przestrzeń naokoło stała się coraz bardziej ciasna i groźna, że jest coraz mniej miejsca do swobodnego poruszania się. To poczucie połączyło się w mojej głowie z fragmentem eseju Eliota Weinbergera, w którym twierdził, że "złotym okresom” cywilizacji światowych towarzyszyły wielkie ilości przetłumaczonych książek i otwartość wobec osiągnięć innych kultur, podczas gdy budowanie murów i zamykanie kraju i nurzanie się we własnym sosie prawie zawsze oznacza erę ciemności. Wyobraziłem sobie zatem coś na kształt Zamku Franza Kafki, ale na odwrót – zamiast bohatera, który nie może wejść do środka, wymyśliłem bohatera przekonanego, że świat się kurczy, stopniowo ściska się wokół niego. Ten świat jest jednym wielkim czarnym nieznanym. Wyobrażałem to sobie jako paranoję drwala, który podejrzewa, że drzewa nadciągają ze wszystkich stron."

Imitacja życia. Ile trzeba wysiłku, by tego nie widzieć?
Na masce pulsuje czarne serce. Zaraz wybuchnie.
Hotel. Günther i Martin czekają.
Czekanie zamienia się w rozpacz, wszechświat się kurczy, świat się rozpada.
Nie ma wyjścia awaryjnego. Pozostaje kurczowe zaciskanie powiek.
Gęsty język prozy Gaugera (w tłumaczeniu Umińskiego) oddaje duszną atmosferę zamknięcia jak z Zaproszenia na egzekucję Nabokova czy Ameryki Kafki.
To Heart of Darkness tuż przed implozją.

Barbara Sadurska

***

Kiedy czytałem Imitację życia, wciąż przychodził mi do głowy Zawód: Reporter Antonioniego. Doskonała powieść Gaugera w jakimś sensie może być prologiem tego filmu, a także jego twórczym rozwinięciem. Dwóch mężczyzn w hotelu, który jest w sercu wojny, dokonuje rozrachunku ze swoim niespełnionym życiem. Świadkiem tego jest wszechogarniająca pustynia, bezkształtna i nieprzyjazna, a przy tym jakoś pociągająca.

Kasper Bajon

***

Soren Gauger to kanadyjski pisarz i tłumacz mieszkający w Polsce od dwudziestu lat. Autor książek Nie to / nie tamto, Rzeczy niewysłowione oraz zbiorów opowiadań w języku angielskim: Hymns to Millionaires i Quatre Regards sur l’Enfant Jésus. Tłumaczy prozę dwudziestolecia międzywojennego oraz teksty współczesne. Na język angielski przełożył między innymi książki Witkacego, Brunona Jasieńskiego oraz Jerzego Ficowskiego. Mieszka w Krakowie z żoną Magdaleną i synem Milo.

***

Krzysztof Umiński – tłumacz literatury francuskojęzycznej i anglojęzycznej, scenarzysta filmów Kamper i Córka trenera. Tłumaczył takich autorów, jak Albert Cohen, Mark Danner, Rohinton Mistry i Arundhati Roy; przełożył też kilka francuskich komiksów. Publikował m.in. w „Bluszczu”, „Dwutygodniku” i „Nowych Książkach”. Wkrótce nakładem Wydawnictwa Marginesy ukaże się jego książka Trzy tłumaczki.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Nie to / nie tamto / Soren Gauger. - [miejsce nieznane] : Ha!art : ebookpoint BIBLIO, 2016. - 256 s.
Forma i typ
Dwuczęściowa powieść (debiut po polsku) mieszkającego w Krakowie kanadyjskiego tłumacza Sorena Gaugera. Zafascynowany dwudziestoleciem autor splata Schulza i Lyncha w niepokojącej opowieści o naturze zła, cielesnych i duchowych deformacjach, wreszcie próbach wyrwania się z uładzonego, mieszczańskiego świata. Pierwsze opowiadania z książki Nie to / nie tamto to świat wystylizowany na idealną rzeczywistość z anglosaskich wyobrażeń – włosy zaczesane w tył, łagodne uśmiechy, strzelnice w parkach na wolnym powietrzu, sobotnie spacery przy waniliowych lodach i „niezbyt sentymentalnie” świecącym słońcu oraz „skrzące się od klejnotów” ucho alcistki w miejskiej operze, w której tenor pozwala sobie wyszeptać pikantny żarcik. W podobnym klimacie zaczynają się niektóre piosenki Nicka Cave’a. I, podobnie jak u Cave’a, świat ten w pewnym momencie zaczyna się trząść. Pojawiają się błędy w tym zmanierowanym systemie z pretensjami do ideału. Szumy i trzaski. Pojedyncze, lekkie niekonsekwencje przywodzące bohaterów do coraz dziwniejszych i zaskakujących zachowań. Trzęsą i wykoślawiają się lustra, wykoślawiając samą rzeczywistość; na gładkiej skórze pojawiają się chropawe narośle – i okazuje się naraz, jak łatwo za sprawą tych drobnych wyłomów, tych skaz starej, dobrej rzeczywistości osunąć się bohaterom w stare, dobre piekło, które, co nie aż tak znów bardzo zaskakujące, znajduje się całkiem płytko pod tą całkiem sympatyczną i miłą w dotyku skórą. Świat w gaugerowskiej, staroświeckiej stylówie jest w kawałkach od samego początku, a pozorny ład to nic innego, jak rozpaczliwa próba poskładania ich w jaką taką całość. Gauger jednak idzie przez to piekło z wdziękiem. Podobnie jak bohaterowie, udaje, że nie do końca je zauważa. Piekło wyłazi na karty powieści jakby mimochodem. Ziemowit Szczerek
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

Historia o cierpieniu dwóch kobiet, które dzieli pół stulecia, lecz łączy to samo okrutne doświadczenie: konieczność porzucenia własnego dziecka.

Urodzona na początku XX wieku Margherita doznaje przede wszystkim cierpień moralnych – jako ofiara konwenansów, społecznej opresji i oschłej matki. Urodzona pół wieku później Emma, bita i gwałcona przez chorego psychicznie ojca, cierpi również fizycznie.

Silva Gentilini, korzystając z przeżyć swojej rodziny oraz własnych doświadczeń, niezwykle sugestywnie, czasem brutalnie, przedstawia oba rodzaje bólu.To książka, która bez ogródek zgłębia temat okrucieństwa, ale także, co najważniejsze, kwestię potrzeby wolności.

Silva Gentilini – urodziła się w 1961 roku w toskańskim Orbetello. Pracowała jako konsultantka działu beletrystyki dla Endemol i Mediaset. Jest autorką scenariuszy filmowych i serialowych, publikowała w „Cosmopolitan” i „Modzie”, wydała tomiki poezji i opowiadania. Mrówki nie mają skrzydeł to jej powieściowy debiut, za który otrzymała wiele wyróżnień i nagród (Premio Spoleto Art Festival, Premio Internazionale Capalbio Piazza Magenta, Premio Letterario Nazionale Argentario).

Opowieść o biegu historii, który zastawia na kobiety sidła. O mężczyznach objaśniających świat pięścią oraz kopniakami aż do wybitych zębów. O domowym końcu świata. O wielkiej bezradności i jeszcze większej sile, by wywinąć się z jej sideł. O poniżeniu. O rodzinie. Silva Gentilini znajduje słowa na coś, co przez lata wymykało się językowi. Precyzyjnie rekonstruuje mechanizm przemocy domowej. Każda kolejna strona trafia w punkt, podchodzi do gardła, otwiera oczy.

— Aleksandra Zbroja, autorka książki Mireczek. Patoopowieść o moim ojcu

Czytałam tę książkę z zapartym tchem, choć dominującym uczuciem była złość. Chciałam móc, niczym heroska, wkroczyć do świata głównych bohaterek i uratować je przed nikczemnością otoczenia. Jednocześnie podziwiałam ich siłę i determinację do walki o życie. Świetna, choć pełna grozy, fabuła. Żałowałam końca tej historii, będzie mi jej brakowało.

— Natalia „Nishka” Tur, socjolożka

Wstrząsająca, uniwersalna opowieść o kobiecym losie. Bardzo boli czytanie o życiu, w którym zawsze jest jakiś On: ojciec, mąż czy lekarz, który katuje, gwałci, wykorzystuje albo oszukuje. Boli też uświadomienie sobie, że nam, kobietom, zbyt często brakuje siły, by bronić się nawzajem przed przemocą. Że odwracamy wzrok, wolimy udawać, że nic się nie dzieje.

— Renata Kim, dziennikarka radiowa i prasowa ( m.in „Newsweek”)

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

Światowy bestseller autorstwa najsłynniejszej sędzi USA, ikony walki o prawa człowieka, Ruth Bader Ginsburg oraz Mary Hartnett i Wendy W. Williams. Moimi słowami to kolekcja esejów, wywiadów i cytatów Ginsburg, w których poruszane są kwestie równości płci, funkcjonowania systemu prawnego, ale także uniwersalne wartości składające się na szeroko rozumiane człowieczeństwo. Książka pozwala lepiej zrozumieć fenomen Ruth, która jeszcze za życia stała się nie tylko symbolem walki o równość i sprawiedliwość społeczną, ale także prawdziwą ikoną popkultury. Dowcipne, wciągające, a czasem poważne Moimi słowami to fascynujący obraz jednej z najbardziej wpływowych kobiet Ameryki i pozycja obowiązkowa dla osób, które chcą wiedzieć o niej więcej.

Moimi słowami” to nie tylko biografia sędzi Ruth Bader Ginsburg, która wbrew systemowej dyskryminacji, sięgnęła po wszystko, czego odmawiało jej społeczeństwo. To też fascynujący fresk o tym jak w Stanach Zjednoczonych wykuwała się równość dla wszystkich obywateli i obywatelek. – Bart Staszewski

Ruth Bader Ginsburg ciężko walczyła o uznanie jej inteligencji, talentu i pracowitości. Angażowała się w Radzie ds. Kobiet Amerykańskiego Stowarzyszenia Wydziałów Prawa w walkę na rzecz równouprawnienia kobiet i ich dostępu do przyzwoitego traktowania. Nie chodziło o czysto formalne „podciągnięcie” kobiet do tego, co prawo przyznaje mężczyznom. Ginsburg domagała się zmiany standardu traktowania obu płci tak, aby miarą nie była wyłącznie męska perspektywa. Oponowała więc przeciw „romantycznemu paternalizmowi” przy dyskryminacji kobiet, nakazującego pobłażliwie traktować „ochronne” wykluczenie kobiet „dla ich dobra”. Takie ujęcie było nowością w USA. Podobny paternalizm bywa tolerowany w Polsce. – prof. Ewa Łętowska

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej